Powiedz wszystkim, że głosujesz na Zandberga! Ustaw nakładkę na zdjęcie profilowe!

Adrian
Zandberg

Kim jest Adrian Zandberg?

Poznaj mnie lepiej

Dzieciństwo w Danii

Dzieciństwo w Danii. Moi rodzice mieszkali tam na emigracji zarobkowej. Nie spędziłem tu dużo czasu, ale sentyment pozostał. Kraje nordyckie udowadniają, że innowacyjną gospodarkę i społeczną solidarność można połączyć. Polska także zasługuje na nowoczesne państwo dobrobytu.

Moje miejsce na ziemi

Warszawski Mokotów to mój kawałek świata. Tu chodziłem do szkoły, tu dziś mieszkam razem z żoną i dziećmi, dosłownie kilkaset metrów od mojej starej podstawówki. Moja córka urodziła się parę ulic dalej, w szpitalu, w którym kiedyś pracowała jej prababcia. Mój syn kopie piłkę na tych samych boiskach, co ja trzydzieści lat wcześniej.

Studia i kariera

Studia na Uniwersytecie Warszawskim – tu napisałem doktorat z historii zachodnioeuropejskich socjaldemokracji. Potem pracowałem jako nauczyciel akademicki, a równolegle rozwijałem działalność gospodarczą jako programista.

Obrona bezpłatnych studiów

Pierwsza przygoda z polityczną sprawczością. Jest rok 1998, prawicowy rząd Jerzego Buzka próbuje zlikwidować bezpłatne studia wyższe. Organizujemy protesty i skutecznie stawiamy opór. Rząd na serio wystraszył się demonstracji i wycofał się z tego planu. Studia do dziś są w Polsce bezpłatne.

Droga do lewicy

Na studiach wstępuję do Unii Pracy – partii, która narodziła się z postępowego skrzydła Solidarności. Poznaję socjalistów z dawnej opozycji demokratycznej: Tadeusza Kowalika, Karola Modzelewskiego, Jacka Kuronia, Grzegorza Ilkę. To ludzie, którzy mocno wpłynęli na to, kim jestem i jak rozumiem politykę.

Walka z niesprawiedliwością

To czas, kiedy bezwzględni ludzie bogacili się na cudzej krzywdzie. Tysiące osób traci dach nad głową, a politycy pozostają obojętni. Ze złodziejską reprywatyzacją walczy garstka osób ze społecznej lewicy, których skrzyknął Piotr Ikonowicz. Blokując komorników, udaje nam się zatrzymać wiele barbarzyńskich eksmisji na bruk i w końcu zmienić prawo. Czasem da się poprawić świat, siedząc na schodach :)

Kucharz na strajku

W Białym Miasteczku, podczas strajku pielęgniarek przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, debiutuję jako kucharz. Pomagamy protestującym pielęgniarkom, które walczyły o godne płace. Propracownicza polityka ma czasem bardzo praktyczny wymiar :) 

Narodziny Razem

Jest rok 2015. Z gniewu, wkurzenia na politykę, a przede wszystkim z przekonania, że lepsza Polska jest możliwa, rodzi się Razem. Mamy dość umów śmieciowych, dość nędznych płac w budżetówce, dość państwa bez ambicji, które zwyczajnie nie działa. I mamy program, jak to zmienić.

Od garstki do ogólnopolskiej siły

Lato 2015 roku to szalony czas. Na początku jest nas dosłownie garstka. Parę z tych osób – Marcelinę Zawiszę czy Maćka Koniecznego – znacie dziś z Sejmu. Nie mamy kasy, nie mamy przychylnych mediów, za to mamy odwagę mówić o realnych problemach, które bolą ludzi. W kilka miesięcy z tej garstki wyrasta ogólnopolska partia. 

Razem w debacie publicznej

Na ulicach w ciężkim trudzie zbieramy 100 tysięcy podpisów i rejestrujemy listy do Sejmu. Duże media nie mogą nas ignorować – muszą wpuścić Razem do debaty. Zdobywamy rozpoznawalność. W mainstreamie pojawia się głos, który otwarcie mówi o śmieciowym zatrudnieniu, niesprawiedliwych podatkach, przywilejach rentierów i deweloperów. 

Poselski debiut

W 2019 roku po raz pierwszy zostaję wybrany na posła. Na sali sejmowej punktuję szkodliwe decyzje Morawieckiego, ale ścieram się też z liberałami, którzy chcą powrotu do przeszłości. To trudny czas, ale udaje nam się wywalczyć lepszą ochronę dla pracowników organizujących się w związkach, pomóc w pandemii ludziom pracującym na śmieciówkach, uratować pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. 

Gospodarka, praca i innowacje

W parlamencie zajmuję się przede wszystkim sprawami gospodarczymi i pracowniczymi. Ze względu na zawodowe doświadczenia często zabieram też głos w sprawach nowych technologii i nauki. 

Kontrola nadużyć i obrona pracowników

Praca posła nie kończy się na sali sejmowej. Poselska legitymacja pozwala przeprowadzić niezapowiedzianą kontrolę i ujawnić nadużycia. Zdarza się, że biorę udział w negocjacjach i wspieram strajkujących. To naprawdę satysfakcjonujące, kiedy dokładasz swoją cegiełkę: bronisz ludzi przed wyzyskiem, pomagasz wynegocjować podwyżki dla załogi, ratujesz miejsca pracy. 

Walka z cięciem budżetówki i niesprawiedliwością

W opozycji walczę z oszczędzaniem kosztem budżetówki i ochrony zdrowia, przeciwko barbarzyńskiemu prawu aborcyjnemu, przeciwko wszechobecnemu koryciarstwu. Spieram się z Morawieckim, krytykując idiotyczną politykę mieszkaniową, która napompowała ceny mieszkań i kieszenie deweloperów. 

Złamane słowo liberałów

To wszystko miało się zmienić po wyborach – ale się nie zmienia. Nowa władza złamała słowo, które dała milionom polskich kobiet, pracownikom budżetówki, nauczycielom, młodemu pokoleniu. Kolejki do lekarzy są jeszcze dłuższe. Polityka mieszkaniowa rządu to żart. Zadowoleni są tylko politycy, którzy obsiedli spółki skarbu państwa. 

Słowo to zobowiązanie

Kiedy daję słowo, traktuję to poważnie. Przed wyborami obiecywałem prawdziwą zmianę, a nie tylko wymianę ludzi na stołkach. Nadal w nią wierzę. Wierzę, że nie warto wyrzekać się swoich poglądów i nie wolno sprzedawać wyborców za synekury. Dlatego dziś ponownie jestem w opozycji. 

Wybór innej drogi dla Polski

Wybór pomiędzy rządem, który zdradził swoich wyborców, a PiS-em i skrajną prawicą z Konfederacji – to żaden wybór. Startuję w wyborach prezydenckich, bo wierzę, że możemy pójść inną drogą. Możemy zbudować ambitne i silne państwo, które nikogo nie zostawia za burtą. Państwo, które stoi po Twojej stronie.

Jako Prezydent Polski będę pilnować, aby Państwo zapewniało dobrobyt każdemu.
Nigdy nie będę bał się stanąć #PoTwojejStronie

Adrian Zandberg

Po twojej stronie