Jedyny reaktor w Polsce z problemami — Zandberg interweniuje

Reaktor Maria w Świerku to świetny przykład, jak marnujemy potencjał gospodarczy. To infrastruktura, dzięki której powstają radiofarmaceutyki do leczenia raka. Zamiast budować na bazie reaktora nasz własny, nowoczesny przemysł lekowy – dajemy zarabiać zagranicznym koncernom. Sam reaktor pozostaje niedofinansowany, świetnych specjalistów, którzy w nim pracują, podkupują inni.

- mówił Adrian Zandberg

Wspólnie z posłem Razem Maciejem Koniecznym współprzewodniczący Zandberg przeprowadził kontrolę poselską we wspomnianej instytucji. Wśród kluczowych problemów funkcjonowania Marii wskazywał na niedofinansowanie instytucji, oraz brak strategicznej wizji jej rozwoju. Jak wskazywał — półprodukty tworzone w Marii mogłyby posłużyć rozwojowi krajowego przemysłu wytwarzania leków do leczenia nowotworów.

W Świerku Zandberg przekonywał również do zmiany sposobu uprawiania polityki w kraju:

Nie mamy planu przyszłości tego miejsca, bo polityków bardziej interesuje, co Tusk powiedział o Kaczyńskim i na odwrót. Musimy wyjść naprzód — rolą Prezydenta powinno być wypracowywanie międzypartyjnych porozumień w ważnych sprawach i realizowanie wspólnego planu dotyczącego najwazniejszych projektów rozwojowych. Wykorzystanie i przyszłość Marii są tego świetnym przykładem.

- przekonywał Zandberg

Jak mówili politycy Razem — reaktor Maria wymaga zwiększonych nakładów na bieżące funkcjonowanie i inwestycje. Adrian Zandberg podkreślał m in. konieczność inwestycji w nowy reaktor, który w przyszłości mógłby zastąpić starzejącą się technologicznie Marię. Kandydat przekonywał także o konieczności opracowania w Polsce strategii przemysłowej, która pozwoliłaby na wykorzystanie półproduktów wytwarzanych w Świerku do wzmocnienia krajowej produkcji leków.