Powiedz wszystkim, że głosujesz na Zandberga! Ustaw nakładkę na zdjęcie profilowe!

Zandberg i Matysiak w Kutnie walczą o połączenia kolejowe

14 stycznia 2025

Koleje dużych prędkości to ważna rzecz i to, że ich w 2025 roku nie mamy, to jest sprawa, delikatnie mówiąc wstydliwa i jest to wielka wina kolejnych rządów, które nie przeprowadziły kluczowych inwestycji. Nie potrafili tego zrobić przez całe dekady.

- mówił Adrian Zandberg

Na zdjęciu widzimy Paulinę Matysiak i Adriana Zandberga stojących razem na peronie dworca PKP w Kutnie. W tle znajduje się czerwono-biały pociąg, który właśnie zatrzymał się przy peronie. Oboje są uśmiechnięci, sprawiają wrażenie zadowolonych i gotowych do podróży lub właśnie z niej wrócili.  Paulina Matysiak ma na sobie jasną, pikowaną kurtkę i nosi charakterystyczną saszetkę z logiem PKP przewieszoną przez ramię. Na szyi ma fioletowy szalik, a na twarzy okulary i uśmiech. Adrian Zandberg ubrany jest w ciemną kurtkę i białą koszulę, również promienieje uśmiechem.  Zdjęcie zostało wykonane przez Dawida Majewskiego z Razem i przeznaczone jest do publicznego wykorzystania. Kompozycja ujęcia podkreśla zaangażowanie polityków w sprawy transportu publicznego i bliskość z codziennością mieszkańców – dworzec, pociągi, wspólne działania.

Podczas spotkania z wyborcami, oraz mediami Zandberg poruszył także kwestię zaniedbań w budowie połączeń lokalnych. Przekonywał, że ten temat znajduje się zupełnie poza wyobraźnią polityków:

Duże prędkości połączą ze sobą metropolie. Większość Polaków nie mieszka jednak w wielkich miastach. Ta większość musi mieć prawo do porządnej jakości transportu publicznego. Rząd uważa, że temat załatwi szybkie połączenie między Warszawą a Poznaniem. To nie wystarczy. Potrzebujemy inwestycji w transport lokalny, w linie którymi ludzie każdego dnia dojeżdżają do pracy.

- przekonywał Adrian Zandberg

Lokalizacja konferencji blisko Dworca PKP w Kutnie okazała się nieprzypadkowa. Posłanka Partii Razem z Kutna Paulina Matysiak zabiega o wzmocnienie lokalnych połączeń z miasta. Jak przekonywała, podróż pociągiem z Kutna do Łodzi może trwać od 40 minut do nawet półtorej godziny. Posłanka zwracała uwagę, że winny temu jest brak drugiego toru na linii kolejowej nr 16, co znacząco ogranicza jej przepustowość. 

Na zdjęciu widzimy Paulinę Matysiak i Adriana Zandberga, którzy w towarzystwie grupy osób wychodzą po schodach spod Dworca PKP w Kutnie. W tle widoczna jest charakterystyczna, nowoczesna elewacja budynku z ażurowymi panelami i zimowy krajobraz – śnieg zalegający na ziemi oraz ludzie ubrani w ciepłe kurtki.  Paulina Matysiak idzie na czele, trzyma zieloną teczkę i nosi jasny płaszcz oraz fioletowy szalik. Obok niej Adrian Zandberg, ubrany w ciemną kurtkę, rozmawia z nią podczas wspólnego wejścia po schodach. Za nimi podąża kilkanaście osób, w tym osoby z przypinkami partii Razem.  Zdjęcie autorstwa Dawida Majewskiego z Razem, przeznaczone do wykorzystania, ukazuje polityków blisko ludzi i codziennych miejsc, takich jak infrastruktura transportowa, podkreślając ich zaangażowanie w sprawy publiczne i lokalne społeczności.

W tej sprawie kierowałam już zapytanie do ministra infrastruktury rok temu. W odpowiedzi była mowa o przeprowadzeniu analiz i różnych wariantach inwestycji, które poprawiłyby drożność na tym odcinku. Dzisiaj mówię „sprawdzam” i pytam prezesa PKP PLK o postępy.

- informowała kutnowska posłanka Paulina Matysiak.

Zandberg oraz Matysiak przekonywali, że budowa drugiego toru jest niezbędna, aby zwiększyć liczbę pociągów i uatrakcyjnić czas przejazdu. Skorzystaliby z tego nie tylko pasażerowie z Kutna, ale również podróżni relacji dalekobieżnych. Zainteresowanie tą linią zwiększy się w przyszłości, kiedy zostanie uruchomiony Centralny Port Komunikacyjny.