Powiedz wszystkim, że głosujesz na Zandberga! Ustaw nakładkę na zdjęcie profilowe!

Zandberg w Opolu: Zamiast produkować leki, rząd Tuska rozdaje elektryczne zabawki

31 stycznia 2025

W piątek w ramach trasy kampanijnej kandydat na Prezydenta RP Adrian Zandberg odwiedził Opole. Podczas wspólnej konferencji z posłanką Marceliną Zawiszą, oraz ekspertem Partii Razem Jerzym Przystajko Zandberg przekonywał do rozwoju produkcji leków w Polsce. Kandydat podkreślał, że rząd Donalda Tuska nie realizuje celów zakładanych pierwotnie w KPO.

W Polsce miały powstać cztery nowoczesne fabryki leków. Pieniądze na ten cel, 600 milionów EUR, zostały wpisane do KPO, ale rząd Tuska z nich zrezygnował. A leków brakuje

  • mówił Adrian Zandberg, kandydat na prezydenta RP podczas konferencji prasowej w Opolu.

Podczas konferencji Zandberg mówił także o kryzysie lekowym w jakim znajduje się Polska i Europa:

Jesteśmy w środku sezonu grypowego, a pacjenci mają problemy z zakupem najbardziej podstawowych leków antywirusowych i antybiotyków. Źródło tego problemu jest znane – UE uzależniła się od importu substancji czynnych, które produkuje się głównie w Indiach i Chinach

  • mówił Zandberg

Na zdjęciu znajduje się scena z zewnętrznej konferencji prasowej, która odbywa się w pochmurny dzień. Na pierwszym planie stoi mężczyzna – to Adrian Zandberg – przemawiający do mikrofonów różnych mediów (widoczne są m.in. mikrofony Polsat News, TVP Info, Radio Zet). Ma krótko przystrzyżoną brodę, jasne włosy, a ubrany jest w czarną kurtkę z kapturem. Wydaje się być skupiony i zaangażowany w to, co mówi, gestykuluje dłońmi. Obok niego stoi kobieta z ciemnymi włosami, ubrana w zieloną kurtkę – trzyma telefon i mikrofon, najpewniej jest dziennikarką. W tle widać grupę ludzi – część z nich trzyma tablice z logotypem partii Razem i znakami wykrzyknika. Wśród nich są młodzi mężczyźni oraz inny polityk z brodą, w garniturze. Za zgromadzeniem widać nagie drzewa i klasyczne budynki z czerwonymi dachami, a także kamienną rzeźbę – najpewniej postać świętego – co sugeruje, że wydarzenie odbywa się na placu lub w parku w centrum miasta. Atmosfera jest poważna, a wydarzenie sprawia wrażenie politycznego wiecu lub oświadczenia dla mediów.

Jak tłumaczył, to pokłosie dekad błędnej polityki, która zakładała, że dobra tak ważne jak leki można produkować na drugim końcu świata.

Bo tak jest taniej i tak opłaca się koncernom farmaceutycznym. Chociaż UE zrozumiała te błędy, nie zrozumiał ich premier Tusk. Dlatego tym bardziej musimy zawalczyć, aby te fabryki leków powstały i powstały właśnie tutaj, w opolskim

  • mówił Adrian Zandberg

W konferencji udział wziął także Jerzy Przystajko, farmaceuta, specjalista od polityki lekowej i zdrowotnej, radny krajowy Partii Razem

Nasz region już teraz posiada świetnie zaplecze i kadry dla rozwoju przemysłu farmaceutycznego. To zarówno Wydział Chemii i Farmacji Uniwersytetu Opolskiego oraz tradycje przemysłu chemicznego w Opolu i Kędzierzynie-Koźlu

  • tłumaczył Jerzy Przystajko

Na zdjęciu uchwycono moment podczas konferencji prasowej lub wiecu politycznego. W centrum kadru stoi Jerzy Przystajko, przemawiający do zgromadzonych dziennikarzy i mikrofonów (widoczne są m.in. mikrofony Polsat News i Radia Zet). Jest to mężczyzna z ciemnymi włosami i brodą, ubrany w ciemną marynarkę i ciemną koszulę. Wypowiada się z zaangażowaniem – trzyma ręce na wysokości klatki piersiowej w geście podkreślającym wypowiedź. Po lewej stronie, nieco w tle, stoi Adrian Zandberg w czarnej kurtce z kapturem, z charakterystyczną siwą brodą i poważnym wyrazem twarzy. Obaj politycy znajdują się na pierwszym planie i są wyraźnie głównymi postaciami wydarzenia. W tle widoczni są uczestnicy wydarzenia, trzymający tablice z dużymi wykrzyknikami na kolorowym tle – niebieskim i fioletowym – co jest elementem identyfikacji wizualnej partii Razem. Zgromadzeni ludzie są skupieni, uważnie słuchają przemówienia. Za nimi widać zabudowę miejską i drzewa, sugerujące, że wydarzenie ma miejsce na otwartej przestrzeni w centrum miasta. Atmosfera zdjęcia jest poważna i

Przypomniał, że przed 1989 r. Polska zapewniała bezpieczeństwo lekowe nie tylko sobie, ale także państwom sąsiadującym.

Produkujące je zakłady zostały jednak sprywatyzowane i/lub są uzależnione od dostaw substancji z Indii i Chin. Życie i zdrowie Polek i Polaków pozostaje w rękach zagranicznych koncernów

  • dodał Przystajko

Przemysł lekowy to bezpieczeństwo i innowacje

W podsumowaniu Zandberg przypomniał, że najbardziej innowacyjne kraje od dekad inwestują w rodzimy przemysł farmaceutyczny. Przykładem może być sukces duńskiego koncernu Novo Nordisk.  Jego dwa innowacyjne leki Wegovy i Ozempic powstały właśnie, dzięki rządowym inwestycjom w branżę lekową, które Dania rozpoczęła jeszcze w latach 70. Dzisiaj przychody Novo Nordisk odpowiadają aż 2% PKB Danii.

Na zdjęciu widać grupowe ujęcie uczestników wydarzenia politycznego – najprawdopodobniej wiecu poparcia lub ogłoszenia kampanii. W centrum kadru stoją trzy osoby: Jerzy Przystajko – po lewej stronie, w ciemnej marynarce, z brodą i delikatnym uśmiechem, trzyma ręce splecione przed sobą. Adrian Zandberg – w środku, w czarnej kurtce z kapturem, z poważnym wyrazem twarzy i charakterystyczną siwiejącą brodą. Marcelina Zawisza – po prawej stronie Zandberga, w czarnym płaszczu, z długimi jasnymi włosami i okularami. Również stoi spokojnie, patrząc wprost w obiektyw. Za nimi zgromadziła się grupa sympatyków, którzy trzymają tablice w barwach partii Razem – niebieskie i fioletowe, z hasłami takimi jak „Adrian Zandberg” oraz „Po twojej stronie”, a także z wykrzyknikiem – symbolem ugrupowania. Wszyscy są uśmiechnięci lub wyglądają na zaangażowanych, patrzą w stronę fotografa. Tłem są miejskie kamienice z czerwonymi dachami i rzeźba postaci świętego, co sugeruje, że zdjęcie zrobiono na placu w historycznej części miasta. Ujęcie ma charakter promocyjny i wspólnotowy – prezentuje solidarność i jedność kandydatów i ich zespołu.

Tymczasem rząd premiera Tuska zamiast rozwijać przemysł farmaceutyczny, zadbać o bezpieczeństwo zdrowotne i produkować leki woli rozdawać elektryczne zabawki-samochody dla bogatych

  • podsumował Adrian Zandberg